Deficyt kompetencji cyfrowych barierą rozwoju polski
Nakładem Stowarzyszenia „Miasta w Internecie” oraz Fundacji Naukowej Evidence Institute ukazała się na początku lutego 2019 r. publikacja Kompetencje przyszłości w czasach cyfrowej dysrupcji. Studium wyzwań dla Polski w perspektywie roku 2030, będąca owocem prac zespołu badaczy i praktyków edukacji cyfrowej.
Jej autorami są: Krzysztof Głomb (SMWI), dr Maciej Jakubowski (Evidence Institute), Artur Krawczyk (SMWI), dr Tomasz Kulisiewicz (Polskie Towarzystwo Informatyczne), Zdzisław Nowakowski (Centrum Kształcenia Praktycznego i Doskonalenia Nauczycieli), Arkadiusz Złotnicki (SMWI) oraz dr Tomasz Gajderowicz (Evidence Institute).
Studium prezentuje analizę potencjału kompetencji cyfrowych w Polsce na tle rozwiniętych krajów Unii Europejskiej, stwierdzając jego głęboki deficyt we wszystkich grupach istotnych dla rozwoju kraju (m.in. uczniowie szkół, pracownicy MSP, nauczyciele i nauczyciele akademiccy). Niedobór „kompetencji przyszłości” - w dużym stopniu cyfrowych, powiązanych wszakże z zarządczymi, globalnymi, kooperacyjnymi i komunikacyjnymi – autorzy uważają za czynnik negatywnie hamujący rozwój gospodarczy i społeczny kraju o dużej i niedocenianej w debacie publicznej sile oddziaływania. System edukacyjny – ich zdaniem – wciąż w dużym stopniu ukierunkowany jest na zdobywanie wiedzy i nie rozwija w wystarczający sposób kompetencji, które stają się kluczowe na rynku pracy, np. kompetencji społecznych czy cyfrowych.
Z tej diagnozy wynika konieczność gruntownych zmian w polskich szkołach, podporządkowanych wprowadzeniu ich w świat wyzwań czasów dysrupcji, rozumianych jako okres nieciągłych, gwałtownych zmian modeli biznesowych, przemian społecznych pokoleń Z i Alfa stymulowanych rozwojem technologii cyfrowych, czy też budzenia się nierówności społecznych na tle rozwarstwienia poziomu kompetencji cyfrowych, szczególnie międzypokoleniowych. Postulują także realizację programu włączenia do świata cyfrowego 2 mln osób w wieku powyżej 50 lat.
Państwo – zarówno na poziomie rządowym, jak i samorządów – nie dysponuje dziś skutecznymi merytorycznie i adekwatnymi do potrzeb rozwoju kraju narzędziami upowszechniania kompetencji cyfrowych, czy szerzej rzecz ujmując: cywilizacyjnych. Działania władz publicznych podporządkowane wydatkowaniu dostępnych środków unijnych są oderwane lub znacząco oddalone od głównego nurtu procesów rozwojowych XXI w.
Studium wskazuje na sekwencję działań niezbędnych do wykonania działań i proponuje ramy organizacyjne do ich realizacji w skoordynowanym wysiłku wielu podmiotów publicznych i prywatnych. To niezwykle istotne, bo kompetencjami cyfrowymi zajmuje się obecnie kilka resortów, co komplikuje procesy koordynacyjne i zarządcze.